Otwarcie wystawy: sobota, 04.03.2023, godz. 19:00
Wystawa otwarta do 06.05.2023
wtorek–sobota, 12.00–19.00
Fundacja Profile
ul. Franciszkańska 6
Warszawa
Wstęp wolny
Andrzej Dłużniewski, Jarosław Kozłowski, Romuald Kutera, Paweł Kwiek
Andrzej Lachowicz, Andrzej Paruzel, Józef Robakowski, Andrzej Różycki
Zdzisław Sosnowski, Jerzy Treliński, Teresa Tyszkiewicz
Zbigniew Warpechowski, Ryszard Waśko, Krzysztof Wodiczko
Sytuowanie fotografii pomiędzy zapisem i obrazem wytycza obszar nieoczywistości w postrzeganiu wielu zdjęć. Tym bardziej, gdy dotyczy to fotografii z lat 70., kiedy stała się ona medium niemal niezbędnym w praktykach artystów kontynuujących awangardowe tradycje. Większość tych praktyk znamy właśnie ze zdjęć i dokumentacji, na które dzisiaj często patrzymy również w kategoriach obrazów, a nie samych tylko zapisów. Jakkolwiek historia medium nie zawsze krzyżuje się z historią obrazów. Dzisiaj w tych obrazowych zapisach widzimy zarówno więcej jak i mniej. Ich sensu nie da się zredukować ani do dawnych znaczeń sięgających kilku dekad wstecz, ani ich aktualnej lektury.
W oczywisty sposób wczytujemy w nie idee radykalnych praktyk neoawangardowej rewolty, eksperymenty dotyczące napięć między medium a rzeczywistością, dążenia do przekraczania granic wizualnej percepcji czy wychodzenia sztuki poza instytucjonalne ramy.
Prezentowane na wystawie zdjęcia pokazują całe spektrum analityczno-konceptualnej, medialnej, procesualnej czy społecznej problematyki ówczesnej sztuki: performatywne działania, często improwizowane do kamery (Andrzej Dłużniewski, Teresa Tyszkiewicz, Zbigniew Warpechowski), akcje w przestrzeni publicznej (Jerzy Treliński, Krzysztof Wodiczko), dokamerowe performensy i analityczne rejestracje widzenia rzeczywistości (Andrzej Lachowicz, Romuald Kutera, Zdzisław Sosnowski), dociekania dotyczące intermedialnych relacji, zwłaszcza nieprzezroczystości fotograficznych zapisów (Józef Robakowski, Paweł Kwiek, Andrzej Paruzel, Ryszard Waśko), eksperymenty technologiczne relatywizujące wiarygodność zdjęć (Andrzej Różycki), pozorowanie obiektywizmu fotograficznych zapisów (Jarosław Kozłowski).
Nie sposób kwestionować krytycznego potencjału tych działań. Jednakże z dzisiejszej perspektywy dostrzegamy w ich zapisach znacznie więcej i nie chodzi już tylko o kolejne rewizje konceptualnych klisz, spoza których wyłania się coraz więcej autora i ciała, afektywnych doświadczeń i dylematów czy graniczącego z ironią poczucia humoru. Zresztą w preposteryjnej lekturze sztuki łączącej przeszłość z teraźniejszością nasze widzenie tych zapisów okazuje się w dużej mierze tworem współczesnym, w którym nakładają się różne tropy interpretacyjne. Przyglądając się fotograficznym obrazom zgromadzonym na wystawie niekiedy trudno oprzeć się ich sugestywnej wizualności, retoryce samego obrazowania. Może nie do końca wbrew oczekiwaniom, w ich jednoczesnej „dyskursywności i widzialności” ta ostatnia zaczyna przejmować władzę nad wyobraźnią. Parafrazując tytuł głośnej książki można by zapytać: czego właściwie oczekujemy od tych obrazów?
Kurator wystawy: Bożena Czubak